piątek, 26 października 2012

Post inny niż każdy

Źródło: tumblr.com 


Źródło: http://www.betweentheneonandthesea.com
Popatrzcie na zdjęcie powyżej. Hasła brzmią znajomo? Czy raczej uruchamiają jakiś dziwny głos z tyłu głowy, który powoduje ukłucie wyrzutów sumienia? Wczoraj przez przypadek natknęłam się na to zdjęcie. A dziś- już nie przez przypadek- spotkałam się z kimś, kto całą swoją osobą jest kwintesencją powyższego hasła. Z kimś, kto nie ma wielu rzeczy, bez których współczesny świat zdaje się nie móc obejść. Z kimś, kto właśnie dzięki temu jest zdecydowanie nie biedniejszy, a znacznie bardziej bogaty. Pod każdym względem. I pomyślałam, że właśnie przytrafia mi się wspaniała okazja do wspomnienia na blogu o tej osobie. Tym bardziej, że pośród wielu postów znaleźli się już prawie wszyscy ważni dla mnie ludzie. Jej więc też zabraknąć nie może :) Popatrzcie na te kilka zdjęć. Są ludzie, dla których te hasła są oczywiste. Takich znam, jestem dumna, dumna, dumna! 


Źródło: http://www.eduardmariut.com/wp-content/uploads/2012/01/2-res1.jpg

Źródło: http://blondeonabudgetdotca.files.wordpress.com/2012/08/have-less-do-and-be-more.png




Starsza A.




1 komentarz:

  1. Słowa proste, a przekaz ogromniasty. Prosta sprawa, która zdaje się nakazywać, żeby w pędzie codzienności zatrzymać się na chwilę i pomyśleć nad sensem tej gonitwy (Znowu wspomniany przez mnie wcześniej Tryptyk Rzymski - "Zatrzymaj się...).
    Ten temat kojarzy mi się z wcześniejszym postem Młodszej A. i tym co tam pisałem. Dawać z siebie mimo wszystko. Śmieszny paradoks, że im więcej mamy, tym trudniej nam się z tym rozstać.
    Tylko jak to zrobić, żeby nie dawać złapać się na to co wciska nam dzisiejszy świat? :)
    mrT

    OdpowiedzUsuń