Wyjeżdżamy. Nie będzie nas tu przez jakiś czas, na kilka dni
zapomnimy o edytowaniu tekstów. Nie przyjdzie nam to jednak łatwo. Przez prawie
dwa miesiące zdążyłyśmy tworzenie zyciabezrecepty uczynić naszą pasją, czymś,
co nie tylko sprawia przyjemność, ale też inspiruje i niesie mnóstwo
satysfakcji. Chcemy dać z siebie jeszcze więcej, pisać lepsze teksty, tak, by
zawsze ich powstawanie móc nazwać procesem twórczym, nigdy rzemieślniczym.
Liczymy, że stać się to może dzięki
kilku dniom, które spędzimy wspólnie, z dala od naszej codzienności, na którą
lubimy od czasu do czasu ponarzekać, ale która jest jednocześnie- mimo
wszystko- źródłem inspiracji. Teraz wyruszamy w poszukiwaniu inspiracji nieco
dalej. Dajemy sobie chwilę wytchnienia, która - mamy nadzieję- zaowocuje
mnóstwem pomysłów i pozwoli popatrzeć na kilka spraw z innej strony.
Stoją przed nami nasze walizki. Uwierzcie- to nie lada
sukces, że udało się nam spakować. W końcu co druga rzecz może okazać się
przydatna. I to nic, że spora część rozważanych do zapakowania przedmiotów za
nic w świecie nie zmieściłaby się do walizki ;) Ostatnie przygotowania, mnóstwo
pytań, niepotrzebny standardowo przed podróżą pośpiech wynikający żadna nie
wie, z czego.
Na koniec, mówiąc zupełnie wprost, będzie nam naszego bloga brakowało. Codzienne pisanie, wymiana tekstów między sobą, zanim ujrzą światło dzienne, poszukiwanie zdjęć, rozmowy o tym, co już napisałyśmy i o czym napisać byśmy chciały stały się częścią naszego życia, chociaż być może brzmi to zbyt patetycznie i niewiarygodnie. To wszystko jest z drugiej strony jednocześnie niespodzianką, bo chyba żadna z nas nie spodziewała się znaleźć w sobie dla blogowania tyle chęci i energii. Poza domownikami żegnamy się więc też z Czytelnikami, którzy są dla każdego blogera największą przyjemnością. Obiecujemy dbać o siebie, podbijać świat i szukać inspiracji tak, by móc potem wszystkim się podzielić. Do zobaczenia za kilka dni!
Młodsza i starsza A.
Na koniec, mówiąc zupełnie wprost, będzie nam naszego bloga brakowało. Codzienne pisanie, wymiana tekstów między sobą, zanim ujrzą światło dzienne, poszukiwanie zdjęć, rozmowy o tym, co już napisałyśmy i o czym napisać byśmy chciały stały się częścią naszego życia, chociaż być może brzmi to zbyt patetycznie i niewiarygodnie. To wszystko jest z drugiej strony jednocześnie niespodzianką, bo chyba żadna z nas nie spodziewała się znaleźć w sobie dla blogowania tyle chęci i energii. Poza domownikami żegnamy się więc też z Czytelnikami, którzy są dla każdego blogera największą przyjemnością. Obiecujemy dbać o siebie, podbijać świat i szukać inspiracji tak, by móc potem wszystkim się podzielić. Do zobaczenia za kilka dni!
Młodsza i starsza A.
Źródło: http://data.whicdn.com/images/3663174/tumblr_l81i41ZNG01qcjsuco1_500_large.jpg
Źródło: http://data.whicdn.com/images/653038/20090814203702_thumb.jpg
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz